;-)

ZAPRASZAMY!!! ;-)



Jeżeli ktoś decyduje się zostawić ŻYCZLIWY ;-) komentarz proszę o podpisywanie się przynajmniej na tyle, żebyśmy mogli zidentyfikować nadawcę ;-)
Nieżyczliwym mówimy NIE!!!

niedziela, 16 listopada 2014

MIESZKAMY I DALEJ KOŃCZYMY BUDOWĘ;-)

Już miałam nie pisać nic więcej oprócz zakończenia... Postanowiłam ulec jednak naciskom z zewnątrz... 
Pokażę ogrom prac wykonanych od 23 września do 15 listopada. Pracą dorywczą jak zawsze, rękoma ochotników o wielkich sercach i  nasz domek ocieplony i otynkowany
 ;-)!!!






W międzyczasie poniżej fotorelacja z naszego PIERWSZEGO spaceru po okolicy. Warta uwiecznienia, bo jest się czym pochwalić;-) 


Przez jakiś czas miałam domek w kropki ;-)



Dodam jeszcze, że koniki (klacz i źrebak) wypasają się troszkę dalej od naszego domu, ale "mieszkają" w najbliżym sąsiedztwie... napisałabym tuż za płotem, tylko płotu nie ma...


W Bydlinie jest SUUUPERRR!!!

Potrafię położyć podkład tynkarski... 



Pierwsze tynku kładzenie


Jacuś, co to ma lęk wysokości niby...;)


Dwie największe ściany szczytowe miały być wzięte na dwa razy, ale we trzech chłopaki uwinęli się w 4 godzinki i zrobili obie, a bali się, że jednej przed zmrokiem nie zdążą... Ale co trzech to trzech...!!!




Ładnie nie? Jeszcze pracy sporo i w środku i na zewnątrz, ale "najgorsze za nami" ;-)

Pozdrawiamy;-)

4 komentarze:

  1. ojej naprawdę gratuluje!!!! śliczny domek macie Państwo.. tyle pracy włożonej, tyle cierpliwości, wysiłku - naprawdę chylę czoła!!!! strasznie fajnie to u Państwa wygląda, ale ja jestem dopiero na etapie wybierania projektu, to jedna z najtrudniejszych decyzji, fajnie, że ktoś wstawia zdjęcia, uwiecznia to wszystko, bo może to pomóc w wybraniu projektu. Można sobie wyobrazić jak domek wygląda w rzeczywistości. Ale jestem również ciekawa kosztów - bo troszkę mnie ograniczają, może byłaby Pani taka życzliwa podesłać takie orientacyjne na email lub tu??? ( anna.bka80.onet.pl) jeszcze raz gratuluję i oby jak najlepiej się mieszkało!!! Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę... ale tak pozytywnie:) Super zdjęcia- teraz widać że pokoje wcale nie są za małe... Będę wdzięczna podobnie jak osoba wyżej o wysłanie orientacyjnych kosztów bo decyzja rozpoczęciu budowy dopiero przed nami a finanse podobnie jak u Państwa ograniczone... Gratuluję odwagi w spełnianiu marzeń:)
    malgosiam2@op.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasze koszty całej budowy wyniosły tylko 80 tys (niecałe). Ale korzystalismy z ulgi budowlanej (była do końca 2013r, na materiały budowlane) i nie zapłaciliśmy ani jednej ekipie. Wszystko robił mąż z przyjaciółmi i rodziną. Są to koszty materiałów samej budowy z wykończeniem, ociepleniem i otynkowaniem na gotowo. Brakuje tylko podbitki jeszcze...
      Działka była osobno i wszystkie media mieliśmy już w działce. Nie ponosiliśmy żadnych dodatkowych kosztów.

      Usuń
    2. Dziękuję za tak szybką odpowiedz:) Faktycznie kwota imponująca ale jak widać "chcieć to móc" :) Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam

      Usuń

Jeżeli chcesz napisać coś pozytywnego, optymistycznego, budującego to śmiało;-)