;-)

ZAPRASZAMY!!! ;-)



Jeżeli ktoś decyduje się zostawić ŻYCZLIWY ;-) komentarz proszę o podpisywanie się przynajmniej na tyle, żebyśmy mogli zidentyfikować nadawcę ;-)
Nieżyczliwym mówimy NIE!!!

środa, 26 marca 2014

Styropian;-)

Ciekawego odkrycia doznałam w ostatnią sobotę... Chociaż okazuje się, że każdy,  komu o tym mówię zaskoczony nie jest...;-(, a ja byłam...
Na dworzu było bardzo zimno i deszczowo do tego, a dalej wylewamy posadzki. Przerwa na posiłek w Zosinym pokoiku na gołej podłodze, tyle, że styropianowej wtedy jeszcze, no i... wszędzie zimno a od podłogi ciepło... jakbym na grzejniczku siedziała...;-).  Niby oczywistość taka,  ale wrażenie mega miłe i przyjemne... Tym bardziej, że byliśmy zmarznięci i zmoknięci.






sobota, 15 marca 2014

Hmm... Bałagan...

Jacek wywiera na mnie presję, że mam pisać... tylko co?
Na budowie po ostatnich moich porządkach ani śladu...;-(
Przyszli tacy jedni i zrobili Wieeelki bałagan;)

Zaczęliśmy posadzki. Na razie jedno pomieszczenie, ale pozostałe w przygotowaniu. W salonie stoją metry sześcienne styropianu, w kuchni jak przystało na kuchnię stół, szafki, naczynia i mnóstwo gratów wszędzie... bo trzeba było zrobić miejsce na posadzki...
Grzesiu skończył dach w tygodniu, żeby móc dalej pociągnąć elektrykę (jakby dla siebie budował;)). 
Bałagan totalny... zdjęć nie robiłam, bo nie lubię bałaganu...


Zobaczcie Kto robi posadzki? ;-)

Kto pomaga?;-)



Dach w całej okazałości ;-)

Aha i robią nam drogę...Hurra!!!;-)


Widok od drogi głównej, też z bałaganem, rozjeździli nam pole...;-(

wtorek, 4 marca 2014

ODWIEDZINY

Zabraliśmy dzieci na budowę...  Były zachwycone;-)
Filipek powiedział: "Mama zobacz dopiero były fundamenty kopane a tu już cały dom mamy". 
Salon z widokiem na aneks kuchenny, ściany dzisiaj Marek kończy;-)



aneks kuchenny


widok z salonu na dłuuugi korytarz

właścicielka pokoju;-) zachwycona meblami i resztą, tylko prosiła o przemalowanie na różowo i fioletowo i wstawienie łóżka

Filipek u siebie

sypialnia

łazienka

w domku zimno oczywiście, dzieci stanęły przy styropianie, żeby sie "ocieplić" ;-)

to dachówki już wszystkie na dachu, tylko je ułożyć jeszcze trzeba;-)

sobota, 1 marca 2014

Dach - ciąg dalszy ;-)

Grześ i Komin cdn




Już wiem;-)

Chyba jednak nie wiem...

Pokaż to Ci pomogę

Panowie do roboty, czas leci!

NO, od razu lepiej się patrzy ;-)


Najgorsze zawsze zostawią dla mnie, co ja z tym mam zrobić????;-(!!!



A przy okazji popatrzcie na tego w czerwonym kubraczku... Szwagier pracuje jak pszczółka;-)

Zaczęliśmy elektrykę...(znowu Grześ) i ścianki prawie wszystkie już skończone (znowu Marek). 
Podziękowania szczególne dla żon naszych wszystkich pomocników... Wiem, że szczególnie niektórym nie jest łatwo...

Mieliśmy dzisiaj nowego pomagacza na budowie...;-)

A tak w ogóle to byli też nieproszeni goście w zeszłym tygodniu. Wyrwali kłódkę ze skoblami. Parę rzeczy im się spodobało i wzięli ze sobą... Świat pełen kontrastów, jedni dają drudzy zabierają...

Pozdrawiamy oglądaczy;-)
Możecie wpaść do nas jak macie niedaleko...;-) Jesteśmy w każdą sobotę od 13tej, ale nie tylko...